2008-11-11 - Dzień Niepodległości.

O godz. 11.00 w kościele garnizonowym, przerobionym z kina, na które z kolei przerobiono dawną ujeżdżalnię koni, odprawiona zostanie msza św. "Za Ojczyznę". Proszę kolegów o obecność na tej mszy św.(w cywilkach!) Po mszy św. będzie składanie kwiatów na cmentarzu obok (kupimy wiązankę). Potem przemarsz na Plac 20-go października. Tam wystąpienie p. starosty, składanie kwiatów i poczęstunek!!

----------------------------------------------------------

Byliśmy. Było nas pięciu, którzy trzymali się razem. Poza tym był Zdzisław Żeleźny z synem Bartkiem, oraz Kazimierz B. Wojciechowski, trzymający się z żoną. Po uroczystej mszy św., podczas której homilię (kazanie) bardzo patriotyczne, wygłosił zaproszony ksiądz z Tomaszowa Maz. wszyscy w ordynku udali się na cmentarz przy jednostce. Tutaj, pod obeliskiem ku czci Powstańców Wlkp. kwiaty złożył p. starosta ze świtą i p. burmistrz, ze świtą. Oprócz tego niektóre organizacje, które miały przygotowane dwie wiązanki. Myśmy swoją też tu złożyli, jako że uczestnicy walk o Wielkopolskę są nam szczególnie bliscy. Trochę wypadło to groteskowa, gdyż w momencie składania przez nas kwiatów, żołnierze (warta honorowa) w pośpiechu opuszczali swoje stanowisko przy obelisku, bo czoło pochodu już ruszało na Plac 20-go października.