2011-05-01 - Pierwszomajowy rajd rowerowy.
Jak co roku w dniu 1-go maja zorganizowaliśmy rajd rowerowy. Rajd poświęcony pamięci pracownikom Odlewni Żeliwa "Śrem" S.A., którzy w niej stracili zdrowie a niektórzy nawet życie. Pomimo apeli nie było nas dużo. Było za to parę osób "obcych". Pod wierzbę przyjechali także policjanci, którzy "wyprowadzili" nas na ul. Grunwaldzką. Podjechaliśmy pod Odlewnię. Na jej teren mogliśmy wejść, ale bez rowerów. Do celu naszej wizyty było nie daleko. Złożyliśmy naszą wiązankę i zapaliliśmy znicz. Potem ul. Staszica i Gostyńską wyruszyliśmy w teren. Jechaliśmy w stronę Manieczek. Pierwsi którzy nas opuszczali, zrobili to już na rondzie przy wojsku. Za Manieczkami pożegnał nas następny kolega a dwóch zrobiło to w Czempiniu. Do końca wytrwali: pani Dorota, pan Marek, Przemek i Grzegorz - uczniowie jeden z SP nr 4 a drugi z Gimnazjum nr 2. Honoru ŻD bronili Marek i Włodek. Po opuszczeniu Czempinia, udaliśmy się do Piotrowa gdzie w "Zajeździe pod kaczorem", zrobiliśmy mały popas (herbata, kawa). Potem podjechaliśmy na miejsce, gdzie zmarł kierowca wiozący odwał z Odlewni (kilka lat temu). Zapaliliśmy tam kolejny znicz. Stamtąd przez Będlewo, Iłówiec, Brodnicę, Manieczki wróciliśmy do Śremu. Plan został wykonany w stu procentach. Przejechaliśmy ok. 78 km. W Śremie byliśmy ok. 16.30.