W dniu 7.05.2011 powróciła z Majorki 13-osobowa ekipa rowerzystów. Wrażeń przywieźliśmy co niemiara. Piękna pogoda, czyste i w miarę ciepłe morze, urocze miasteczka, zapierające dech w piersiach krajobrazy, a przede wszystkim przecudnej urody trasy rowerowe. Zjeździliśmy wyspę wszerz i wzdłuż. Byliśmy na przylądku Cap Fermentor. Podjeżdżaliśmy z Pollency do Lluc i dalej do sa Calobry (mordercza, ale piękna trasa). Zrobiliśmy etap z Can Picafort przez Ince, Valldemosse (muzeum Chopina), Deje (piękne widoki), Soller, Lluc, Pollence, Alcudie, do Can Picafort (uff). Zwiedziliśmy prawie wszystkie miasteczka w środkowej części wyspy. Na dodatek część z nas uczestniczyła w treningu, który prowadził Oscar Pereiro (zwycięzca Tour de France w 2006 roku) – mamy z nim zdjęcia! Chyba najlepiej podsumował wyprawę jeden z uczestników, który stwierdził: „to były moje najlepsze 10 dni na rowerze”. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda nam się znów zawitać do „rowerowego raju”.

„Sławek’’ B.Kuczyński



Zachęcam wszystkich do zdrowego i aktywnego wypoczynku!