2014-01-11 - Żwawa sobota
Godz. 10.00, temp. 4stC. Śniegu nawet na lekarstwo.
Pod wierzbę przybyli: Jurek, Czesiu, Marek, Sławek , Mirek, Kaziu i Bogdan.
Z jazdy prezes zwolnił Czesia i Jurka. Reszta pojechała.
Trasa: Gaj, Błociszewo, Pinka, Chaławy, Brodnica, Żabno, Jaszkowo.
W trasie ku zadowoleniu Sławka otwarte było w dworku w Chaławach. Skorzystaliśmy z okazji i za zgodą zarządcy (posesja prywatna) obejżeliśmy go po raz pierwszy z bliska. Zrobiliśmy sobie z tej okazji z nimi fotkę (zarządcą i dworkiem).
Po sprawdzeniu stanu koni w stadninie w Jaszkowie ruszyliśmy w kierunku Śremu.
Po powrocie na moim liczniku 46km.
Było żwawo.
Pod wierzbę przybyli: Jurek, Czesiu, Marek, Sławek , Mirek, Kaziu i Bogdan.
Z jazdy prezes zwolnił Czesia i Jurka. Reszta pojechała.
Trasa: Gaj, Błociszewo, Pinka, Chaławy, Brodnica, Żabno, Jaszkowo.
W trasie ku zadowoleniu Sławka otwarte było w dworku w Chaławach. Skorzystaliśmy z okazji i za zgodą zarządcy (posesja prywatna) obejżeliśmy go po raz pierwszy z bliska. Zrobiliśmy sobie z tej okazji z nimi fotkę (zarządcą i dworkiem).
Po sprawdzeniu stanu koni w stadninie w Jaszkowie ruszyliśmy w kierunku Śremu.
Po powrocie na moim liczniku 46km.
Było żwawo.