2007-07-18 - Jarosławki.
2007-07-18 o godz. 9.00 wyruszyliśmy spod wierzby. Udaliśmy się "na grodzisko". Czekaliśmy na uczniów i nauczycieli szkoły ze Zbrudzewa, z którymi byliśmy umówieni. Ponieważ niebo było lekko zachmurzone, uczniowie nie dopisali. Było ich tylko czterech z dwoma opiekunkami. Wyjechaliśmy im naprzeciw do samego Zbrudzewa. Wróciliśmy do Śremu, po przejechaniu mostu na Warcie wjechaliśmy pod niego i promenadą dojechaliśmy do Klasztorku. Pod dębem poświęconym Florianowi Dąbrowskiemu odbyła się mała pogadanka. Potem szlakiem Maksymiliana Cygalskiego pojechaliśmy do Zawór. Obok obelisku poświęconego Cygalskiemu, przy dębie poświęconym Janowi Pawłowi II czekał na nas pan Jacek Baranowski - leśniczy. Była tam też jego "prawa ręka", pani Sylwia Kaczmarek. Po krótkiej pogadance wpisaliśmy się do Księgi Pamiątkowej, uzupełniliśmy napoje i udaliśmy się do OW Jarosławki. Kto chciał to się kąpał, kto chciał to się opalał. Wracaliśmy trasą zbliżoną do tej, którą jechaliśmy - tam. Po dojechaniu do obwodnicy, weszliśmy na nią i udaliśmy się w kierunku ronda mechlińskiego. Tam się grupa podzieliła. Uczniowie z panią Izabelą pojechali do Zbrudzewa (i Orkowa) a nasza grupa z panią ...wróciła do Śremu.