2014-06-19 - VI Zlot Społeczności Rowerzystów Śrem
Czwartek, godz. 18.00, Sport-Hotel w Parku Powstańców Wielkopolskich w Śremie.
"VI Zlot Społeczności Rowerzystów w Śremie uważam za otwarty" - tymi słowami Sławek, prezes klubu Żwawe Dziadki zakończył krótkie przywitalne przemówienie do uczestników zlotu.
Piątek, godz. 9.00, 12st.C, silny wiatr, zaczyna coś padać.
Wyruszamy w kierunku rynku na spotkanie z burmistrzem, jednym ze sponsorów zlotu. Później trasa wg planu, przed Soplicowem trochę deszczu. Podobnie sobota, też z powodu deszczu chwila przerwy pod koniec trasy. Dodatkowo w Bninie Izba Pamiątek Regionalnych, dom Wisławy Szymborskiej i kuźnia w Kórniku. Na spotkaniu integracyjnym ogłoszono miejsce zlotu w przyszłym roku: Skarżysko Kamienna. Zakończenie zlotu: przyjezdni podziękowali Sławkowi za miłe przyjęcie, organizację, opiekę na trasie i miłe wrażenia oraz wręczyli ufundowane przez siebie dowody wdzięczności. Szerokości w drodze powrotnej, szczególnie: Szczecin, Świnoujście, Gdynia, Skarżysko Kamienna.
Dziękujemy za liczne wzięcie udziału.
Łącznie, przez dwa dni przejechaliśmy ponad 160km.
Było żwawo.
"VI Zlot Społeczności Rowerzystów w Śremie uważam za otwarty" - tymi słowami Sławek, prezes klubu Żwawe Dziadki zakończył krótkie przywitalne przemówienie do uczestników zlotu.
Piątek, godz. 9.00, 12st.C, silny wiatr, zaczyna coś padać.
Wyruszamy w kierunku rynku na spotkanie z burmistrzem, jednym ze sponsorów zlotu. Później trasa wg planu, przed Soplicowem trochę deszczu. Podobnie sobota, też z powodu deszczu chwila przerwy pod koniec trasy. Dodatkowo w Bninie Izba Pamiątek Regionalnych, dom Wisławy Szymborskiej i kuźnia w Kórniku. Na spotkaniu integracyjnym ogłoszono miejsce zlotu w przyszłym roku: Skarżysko Kamienna. Zakończenie zlotu: przyjezdni podziękowali Sławkowi za miłe przyjęcie, organizację, opiekę na trasie i miłe wrażenia oraz wręczyli ufundowane przez siebie dowody wdzięczności. Szerokości w drodze powrotnej, szczególnie: Szczecin, Świnoujście, Gdynia, Skarżysko Kamienna.
Dziękujemy za liczne wzięcie udziału.
Łącznie, przez dwa dni przejechaliśmy ponad 160km.
Było żwawo.