PS. Dziękujemy za otrzymane gratulacje i życzenia od Burmistrza Śremu Pana Adama Lewandowskiego oraz byłego Burmistrza Pana Marka Basaja.

Pozdrowienia dla "Żwawych Dziadków" ze szczęśliwie zakończonego maratonu rowerowego na trasie Kraków-Gdańsk przesyła członek klubu Czesław, z kolegami Januszem, Stefanem, Krzyśkiem. Nie było lekko, wiało, padało, ale jesteśmy szczęśliwi z osiągniętego celu. Za rok następne wyzwanie, a jakie to niespodzianka. Zapraszamy

WŁODEK SONG

Pędzi pędzi Włodek
Niczym błyskawica,
Hej echo podpowiada, że to nie Kubica
Hej echo podpowiada, że to nie Kubica!

Pa pa pa pa pa pa pa pa....
pa pa pa pa pa pa pa pa....

Pędzi pędzi równo
Wszystkich ma już w tyle
Hej, Włodek dziś zwycięży i zostanie mistrzem
Hej, Włodek dziś zwycięży i zostanie mistrzem!

pa pa pa pa pa pa pa pa....
pa pa pa pa pa pa pa pa....

Trzy kobiety rozmawiają, która z nich przeżyła mocniejszy ból. Mówi pierwsza:
- Kiedyś wylał mi się wrzątek na nogi, oj, jak to strasznie bolało.
- Rodzenie dziecka, to dopiero jest ból - mówi druga.
- To jeszcze nic - mówi trzecia - jak kiedyś jechałam na rowerze i mi się lewa pierś wkręciła między szprychy, to z bólu dzwonek odgryzłam.

Panowie spokojnie! Jak mówią: "Psy szczekają, karawana jedzie dalej".
Róbmy swoje.
Pozdrawiam wszystkich rowerzystów!
Piotr

Kolego <<Obcy>> Gdy będziesz w kościele, to pomódl się o swoje zdrowie. O rozum nie, bo już na niego jest za późno. Rozumu już nikt Ci nie jest w stanie załadować do GLOBUSA !!!!!!! A swoją drogą, takiego złośliwego człowieka jak Ty w życiu nie widziałem. Z wpisu bije zawiść i jad.

Ten wpis p.t. "OBCY" opisuje o sobie, już mu guma pękła i z wszystkiego wzdycha ...

Ten poniższy wpis napisałeś o ,,SOBIE,,!!!

Wymiotować mi się chce kiedy widzę to towarzystwo wzajemnej adoracji, jeden przez drugiego chce być ważniejszy. Razem nic nie umieją zrobić, a wysługują się jednym człowiekiem. Za pento kiełbasy i pajdę chleba pojadą gdzie im każą, byle za darmochę. Oczywiście trudno uogólniać, są i sympatyczni członkowie tego koła, ale mam wielką nadzieję że wcześniej czy później dętka pęknie Żwawym Dziadkom (nie wszystkim). Ludzie zejdźcie na ziemię, bo sami się w łyżce wody potopicie.

Na wycieczke rowerowa wyruszylo dwoch kolegow. Nagle jeden zatrzymuje sie i spuszcza powietrze z kol.
- Co ty robisz?
- Siodelko mialem za wysoko - odpowiada rowerzysta.
Na to kolega zamienia miejscami kierownice z siodelkiem.
- A co ty wyprawiasz?
- Zawracam. Z takim idiota jak Ty, nie jade dalej