Ilość wpisów: 107 DODAJ NOWY WPIS

Dziadek
2007-06-20 10:20:00
Spotyka się dwóch facetów:
- Skąd masz taki super rower?
- Wiesz, wczoraj spotkałem piękną kobietę jadącą tym rowerem, na mój widok zatrzymała się, rozebrała do naga i mówi: "Bierz, co chcesz!", więc wziąłem rower
Dziadek
2007-06-20 10:03:00
Powody, dla których rower jest lepszy od kobiety
Rower nie ma teściowej.
Roweru nie musisz się wstydzić przed kolegami.
Rower nie prosi cię o pieniądze.
Rower nie potrzebuje futra do poprawnego działania.
Rower nie używa przeciwko tobie wałka do ciasta.
Rower nigdy nic nie mówi.
Rower nie prześpi się z twoim najlepszym przyjacielem - bo sam nim jest.
Rower ci nigdy nie odpyskuje.
Rower za byle co nie grozi, że wyprowadzi się do mamy.
Rower nie narzeka, kiedy oglądasz się za innymi rowerami.
Rower nigdy nie zachodzi w ciążę.
Nie ma takich dni w miesiącu, kiedy nie możesz jeździć na rowerze.
Rower nie ma rodziców.
Możesz pożyczyć swój rower kumplowi.
Twojego roweru nie obchodzi, na ilu innych rowerach wcześniej jeździłeś.
Ty i twój rower osiągacie szczyt zawsze w tym samym momencie.
Twój rower nie ma nic przeciwko czytaniu pisemek o rowerach.
Nigdy nie usłyszysz: "Niespodzianka! Będziesz miał nowy rowerek", dopóki nie pójdziesz do sklepu i sam go sobie nie kupisz.
Jeżeli pęknie ci guma, możesz to łatwo naprawić.
Nie musisz być zazdrosny o faceta, który pracuje nad twoim rowerem.
Rower nie czyni ci wymówek, że jesteś kiepskim kolarzem.
Rower nie narzeka, że się spóźniłeś.
Przed jazdą na rowerze nie musisz brać prysznica.
Jeżeli twój rower staro wygląda, możesz go pomalować lub kupić nowe części.
W mieszanym towarzystwie możesz bez stresu opowiadać o swojej ostatniej fantastycznej przejażdżce rowerowej.
Dziadek
2007-06-20 09:17:00
Zwawo się cymajta. Ale uwazajta i z rowerów nie spadajta. Serokiej drogi !!!!!!!!!
Tomek Brodziak
2007-06-09 19:49:00
Pierwszy raz wziąłem udział w rajdzie rowerowym i to ze swoimi synami (rajd z 9.06.2007). Młodszy z nich chyba pierwszy raz jechał tak daleko. Podziwiam Waszą żwawość i świetną organizację. Mam nadzieję znowu się z Wami spotkać i tym razem dojechać na metę w grupie, a nie na końcu.
Włodek
2007-06-07 14:41:00
mail: wlody@wp.pl
Z przykrością informuje, że nasz kolega Jurek Pałucha miał wypadek. W dniu 06.06.2007 ok. godz 17.00 jadąc Aleją Solidarności od strony Szpitala wpadł na auto. Kierowca jadący od strony Ronda Jana Pawła II skręcił w stronę sklepu "Biedronka" i zajechał mu drogę. Jurek uderzył w sam środek auta. Rękoma oparł się o dach. Rower do niczego, ale najgorsze, że kolana też. Jedno miał mieć operowane (lewe). Drugie trochę lepsze.
Jurku! Życzymy Ci rychłego powrotu do zdrowia!
Edyta Kosmowska
2007-06-06 18:37:00
Brawo Żwawe Dziadki! Wszyscy u nas w szkole Was podziwiali. Ludzie z pasją, pogodni, uśmiechnięci, a do tego mający klasę! Było nam bardzo miło wystąpić dla Was. Ogromnie się cieszymy, że występ przypadł Panom do gustu. Dziękujemy za słodki upominek! To niezwykle mile nas zaskoczyło.
OPIEKUNKA ZESPOŁU SZKOLNEGO
MAREK
2007-06-05 18:06:00
POZDROWIENIA Z SZOS MAZOWIECKICH DLA WSZYSTKICH ROWERZYSTOW SREMSKICH =PLOCK 05.06.2007 PRZESYLA MAREK
Sławek
2007-05-17 17:01:00
Dzięki Marku za pozdrowienia - wiem, że maratony czekają i siły wystarczają. Zapraszam wszystkich chętnych do udziału w maratonach - pozdrawiam wszystkich rowerzystów !!!
Sławek
2007-05-17 16:41:00
Dzięki za wspaniałe doradztwo, ale nie wierzę w żadne przesądy i jakieś tam łby ...jeśli ktoś wierzy to niech to sam sprawdzi!!! ,, ZAPRASZAM \"
Włodek
2007-05-14 16:55:00
Wszystko dobre, co się dobrze kończy. A Sławek niech sprawdzi, czy pod progiem nie ma zakopanego łba od czarnego koguta. Zapraszamy na nasze spokojne wycieczki.


Inne strony księgi    1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  11